fbpx

Dzień był – jak na październik – wyjątkowo ciepły.

Niebo wyjątkowo bezchmurne, a słońce wyjątkowo jasne.

Po drodze z przedszkola Mama Adasia postanowiła przychylić się do prośby synka, żeby mógł pobawić się jeszcze chwilę w przedszkolnym towarzystwie na placu zabaw, który znajdował się nieopodal ich domu.

Zdjęła mu tylko kurtkę i… już go nie było.

RODO dla dzieci

Z piasku i w piasku można wiele zbudować.

Plac zabaw był o tej porze najlepszym miejscem do rozwijania więzi społecznych oraz zainteresowań: budowlanych, organizacyjnych, gospodarczych, motoryzacyjnych, podróżniczych, kulturalnych, sportowych i innych jeszcze, odpowiednich dla tych wszystkich, którzy te zainteresowania między sobą wymieniali; dzieci i ich rodziców.

Mama Adasia usiadła na ławeczce w cieniu choinki i patrzyła na bawiące się dzieciaki.

Ich rodzice w tym czasie albo rozmawiali ze sobą, albo rozmawiali przez telefon. Ktoś obok niej próbował przeglądać gazetę, ktoś inny czytać książkę.

Łatwo nie było – pociechy, które trzeba było mieć na oku – raz po raz zmieniały miejsce i towarzystwo zabawy.

RODO dla dzieci

Jeśli czegoś nie wiesz – zapytaj mamę albo tatę…

W pewnej chwili Adaś, chłopiec który w pobliskim przedszkolu był w grupie starszaków starszych, wyszedł z piaskownicy i bardzo czymś przejęty podszedł do ławeczki, na której siedziała Mama Adasia.

– Mamusiu… – Adaś ze spuszczoną głową podszedł do mamy, która przysiadła na ławce i z ciekawością obserwowała dzieci na placu zabaw.

– Mamusiu! Czy ja mam dane osobowe? – Adaś wypowiedział te słowa tak szybko, jakby mu zależało, żeby tego nikt nie słyszał.

– Bo Marek mówi, że on ma dane osobowe, a ja że nie mam…

– Mamusiu… czy ja mam dane osobowe?

Mama podniosła Adasia i posadziła na swoich kolanach. – Masz dane osobowe – powiedziała.

Każdy ma dane osobowe. – I ty, i ja, i Marek, i Ola, i Krzyś, i tata, i babcia, i dziadzio.

– To dobrze – powiedział Adaś.

– Zaraz powiem Markowi, że mam dane osobowe i że ma Ola i Krzyś ma.

– Muszę już iść – powiedział szybko i bez słowa zaczął się zsuwać z kolan mamy, żeby pobiec do piaskownicy, która w tej chwili stała się centrum jego świata…

RODO dla dzieci

Jak ja to lubię!!!

 

C.D.N.